Podając się za pracownicę opieki społecznej weszła do domu 80-latki i ją okradła

Policjanci apelują o ostrożność w kontaktach z nieznajomymi, którzy chodząc po domach przedstawiają się za pracowników urzędów i instytucji. 21 czerwca na terenie powiatu bialskiego doszło do kolejnego takiego zdarzenia. W tym wypadku nieznajoma twierdziła, że jest pracownicą Ośrodka Pomocy Społecznej. Po jej wyjściu okazało się, że 80-latka straciła 600 złotych. Teraz „amatorki cudzego mienia” szukają bialscy policjanci.

Do zdarzenia doszło wczoraj rano na terenie gminy Łomazy. Z relacji zgłaszającej wynikało, że do jej domu zapukała nieznajoma, która przedstawiła się jako pracownik Ośrodka Pomocy Społecznej. Kobieta nie okazała jednak żadnego dokumentu potwierdzającego jej słowa. Oświadczyła natomiast, że planowane są podwyżki rent i emerytur, w tym celu prosi 80-latkę o okazanie odcinka emerytury. Wówczas nieznajoma stwierdziła, że musi jeszcze spisać numery banknotów, które otrzymała pokrzywdzona. Kobieta wzięła kopertę z gotówką należącą do 80-latki, przeliczyła pieniądze i przekazała właścicielce. Niestety po jej wyjściu pokrzywdzona zauważyła brak 600 złotych. Wówczas całą sprawę przekazała organom ścigania. Teraz sprawczyni szukają policjanci wisznickiego komisariatu.

Policja apeluje o rozwagę podczas kontaktów z nieznajomymi. Pamiętajmy, by nie wpuszczać do naszych domów osób, które podają się na przykład za przedstawicieli różnych urzędów czy instytucji, lecz nie potrafią nam potwierdzić takowego faktu. Pracownicy posiadają dokument identyfikujący wykonywane przez nich czynności zawodowe. Jeżeli nie jesteśmy pewni, zawsze możemy zadzwonić do urzędu czy instytucji, czy faktycznie były wysyłane osoby na kontrolę. Bądźmy przezorni i ostrożni. Jeżeli jakakolwiek sytuacja wzbudzi nasze podejrzenia, zgłośmy ten fakt na Policję. Rozmawiajmy też z naszymi rodzicami, dziadkami czy starszymi sąsiadami i uczulajmy ich na pojawiające się zagrożenia.

komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla