Garwolin

Setne urodziny najstarszej mieszkanki gminy Trojanów

Region Pon. 22.03.2021 08:57:37
22
mar 2021

19 marca setne urodziny świętowała mieszkanka Podebłocia w gminie Trojanów- Stanisława Ptaszek. Życzenia Dostojnej Jubilatce przesłał między innymi premier polskiego rządu i prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, a osobiście składali przedstawicielka wojewody, władze samorządowe gminy i garwolińskiego inspektoratu ZUS.

Stuletnią mieszkankę gminy odwiedzili przedstawiciele trojanowskiego samorządu z wójtem Stanisławem Kostyrą, który przekazał na jej ręce ciepły koc i bukiet kwiatów. - W uroczystym dniu setnej rocznicy urodzin, serdeczne życzenia wszystkiego co najlepsze i najpiękniejsze, niech nigdy nie braknie szczęścia, zdrowia i pomyślności- życzył gospodarz gminy. Dużo zdrowia, szczęścia i samych słonecznych w życiu dni winszowali jubilatce także przewodniczący rady gminy Jacek Ryszkowski oraz radny Mateusz Michalczyk. Kierownik siedleckiej delegatury Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego Anna Kaszuba podarowała pani Stanisławie wiązankę kwiatów oraz przekazała życzenia od premiera rządu i wojewody mazowieckiego. - Chciałabym życzyć pani dużo zdrowia, szczęścia, pomyślności i tak wspaniałej kondycji, bo naprawdę nie wygląda pani na te sto lat. Tak wspaniałej kondycji na dalsze lata życia, zdrowia, szczęścia i błogosławieństwa Bożego- winszowała Anna Kaszuba. List gratulacyjny od prezesa zakładu ubezpieczeń społecznych, podpisany przez Dorotę Bieniasz, członkinię zarządu odczytał kierownik garwolińskiego inspektoratu Ignacy Kozak. - Z okazji osiągnięcia stu lat życia, składam pani serdeczne gratulacje i życzę w imieniu własnym i pracowników Zakładu Ubezpieczeń Społecznych dalszych, długich lat życia w zdrowiu i pomyślności- życzył I. Kozak, a kierownik Wydziału Emerytalno- Rentowego Inspektoratu ZUS Maria Mucha, oprócz kwiatów wręczyła jubilatce decyzję przyznającą dodatkowe świadczenie emerytalne.

Receptą na długie życie, według Stanisławy Ptaszek jest między innymi nie zażywanie leków. - Ja leków nie używam w ogóle. Dobrze się czułam, a jakbym brała leki, to by może coś tam było. Jeszcze sto lat pożyję. Mam dobrą córkę, która się mną opiekuje. Nie mam co narzekać...- artykułuje Stanisława Ptaszek.

Relacja Waldemara Jaronia POSŁUCHAJ











WJ/Garwolin
Nasz reporter jest do państwa dyspozycji:
Waldemar Jaroń
+48.509056641

0 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.