W Kodniu powstaje małe arboretum

Przy Szkole Podstawowej w Kodniu powstaje miniarboretum. Pieniądze na zakup roślin uzyskało Towarzystwo Przyjaciół Kodnia. Dotacja w kwocie 21 tys. zł pochodzi z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Lublinie.

Jacek Malarski, dyrektor szkoły i prezes Towarzystwa Przyjaciół Kodnia podkreśla, że arboretum nie tylko zmieni oblicze placu szkolnego, ale będzie służyło główne edukacji młodego pokolenia. - Chcemy, aby uczniowie przychodzili tu na takie swoiste lekcje biologii na żywo. Aby mogli zobaczyć drzewa i krzewy o różnych porach roku, zobaczyć ich liście, kwiaty, obserwować wzrost. Nie ma tu gatunków egzotycznych, tylko rodzime, aby przyjęły się w tych warunkach, jakie tu panują. Z powodu braku miejsca wybraliśmy drzewa w postaci karłowatej, szczepione, które nie osiągną swoich rzeczywistych rozmiarów, ale będą dobrze służyły celom dydaktycznym – zaznacza dyrektor.

Zakupione sadzonki dotarły do Kodnia w ostatnich dniach listopada. Pracownicy Szkoły i Urzędu Gminy posadzili je według projektu nauczyciela Zbigniewa Gwardiaka.

- Dzieci nie rozpoznają gatunków drzew i krzewów nawet tych rosnących powszechnie w Polsce. Mam nadzieję, że to miejsce będzie dobrze służyło nauce – wierzy pedagog. Przy alejkach wysadzonych drzewami, krzewami i innymi roślinami, znajdą się także domki dla pożytecznych owadów, a w przyszłości mała stacja meteo.

Dyrektor Malarski wyjaśnia, że arboretum to część projektu „Czego się Jaś nie nauczył, tego Jan nie będzie umiał”. Drugi element to działania proekologiczne. Zakupiono do szkoły w celach edukacyjnych pojemniki do segregacji odpadów, a uczniowie przygotowali inscenizację, którą mieli zaprezentować koleżankom i kolegom na apelu, następnie rodzicom, a także seniorom z Domu Pomocy Społecznej. Tego przedsięwzięcia nie udało się dotąd zrealizować z powodu pandemii, ale pozostałe są realizowane.

BM/DW