Biała Podlaska

Sanktuarium Męczenników źródłem duchowości kobiet i ich rodzin

30
maj 2021

VI Diecezjalna Pielgrzymka Kobiet odbywała się pod hasłem „W Tobie jest życie”. Do Sanktuarium Męczenników Podlaskich w Pratulinie zjechało 30 maja kilkaset pań w różnym wieku. Wspólnie z nimi modlili się biskupi Kazimierz Gurda i Grzegorz Suchodolski.

- Gromadzimy się dzisiaj tutaj w uroczystość Trójcy Przenajświętszej. Co ma wspólnego Trójca Święta z kobietą? Jest tajemnicą. O Trójcy Świętej trudno powiedzieć wszystko i o kobiecie trudno powiedzieć wszystko. Jesteście bowiem tą cząstką odbicia Boga w świecie, która wymyka się naszym męskim rozumowym spostrzeżeniom i także jakiemuś takiemu ogólnemu ogarnięciu. Pozostajecie tajemnicą, która nieustannie nas inspiruje, pociąga, czasami zawstydza, czasami porządkuje – zwrócił się kobiet podczas homilii biskup Grzegorz Suchodolski.

Przypomniał o trudach minionego roku związanych z pandemią. O dodatkowych obowiązkach domowych, które spadły na kobiety. Często podupadały na duchu, pytały duchownych, jak żyć. Lekarstwem jest powrót do źródła, a tym źródłem jest miejsce, gdzie trzynastu Męczenników oddało życie za wiarę. Mieli wsparcie kobiet. - To oni, mężczyźni zostali wyniesieni, ale towarzyszyło im wiele niewiast – matek, żon, córek. Tutaj zaczyna się duchowość kobiet, bo kobieta idzie tam, gdzie jest źródło życia – podkreślił biskup Grzegorz Suchodolski.

Dziękował kobietom za wytrwałość w trudnych czasach, za przybycie i zachęcał, aby mobilizowały młodych ludzi do udziału w Jerychu Młodych za kilka tygodni oraz mężczyzn do przyjazdu z diecezjalną Pielgrzymką Mężczyzn w pierwszą niedzielę października. - Żeby dziękowali za opiekę Boga nad nami, bo to Pan Bóg kończy pandemię. Żeby tutaj szukali źródła życia.



O Eucharystii jako źródle życia, spokoju, siły do walki z problemami codzienności mówił podczas konferencji rozpoczynającej Pielgrzymkę ks. Paweł Broński. Zauważył, że Maryja jest nazywana niewiastą Eucharystii, bo uwierzyła w niemożliwe podczas Zwiastowania. Maryja jest najdoskonalszym wzorem dla kobiet. Ksiądz przywołał postać Antonii, matki Carlo Acutisa, nastolatka wyniesionego w ubiegłym roku na ołtarze. Wspomniał o niej także, zafascynowany jej postawą, biskup Grzegorz Suchodolski. Ale podkreślił również, że wiarę w chłopcu zaszczepiła opiekunka z Polski, Beata.

Wiele wzruszeń wywołało w uczestniczkach świadectwo Klaudii i Piotra Chazanów, którzy przysposobili jako rodzina zastępcza 6 chłopców, a są także biologicznymi rodzicami dwójki dzieci. - To wielka odwaga z ich strony w dzisiejszych czasach, dać dom i miłość młodym ludziom, nie będąc ich biologicznymi rodzicami. Szczerze podziwiam panią Klaudię. Sama wychowałam pięcioro, wiem, jak to jest. Będę się za nich modlić, żeby Bóg im ten niezwykły dar wynagrodził – powiedziała w rozmowie z nami Alina Kierbedź, uczestniczka pielgrzymki.

Po Eucharystii i błogosławieństwie na uczestniczki czekał poczęstunek w Domu Pielgrzyma i niespodzianka – pokaz jazdy konnej w historycznych strojach w wykonaniu amazonek ze stajni U Koniuszego w Werchlisiu.





Nasz reporter jest do państwa dyspozycji:
Beata Malczuk

0 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.